Sędzia meczu Polski na Euro 2020 przeżył wielki dramat. Na boisku płakał jak bóbr, gdy zmarła mu mama

Starcie Polska - Słowacja jest bardzo długo wyczekiwane przez polskich fanów. Sparingi z Rosją i Islandią mogły coś bowiem oczywiście powiedzieć o kadrze, ale dopiero teraz dojdzie do prawdziwej weryfikacji możliwości "Biało-czerwonych". Starcie na stadionie w Petersburgu nie wybaczy błędów. Jeżeli podopieczni selekcjonera Paulo Sousy chcą osiągnąć w ramach Euro 2020 dobry wynik, to zdecydowanie muszą zaskoczyć Słowaków już na starcie. Brak kompletu punktów zrobiłby się niezwykle problematyczny.

Ceremonia otwarcia Euro 2020 na ZDJĘCIACH

12 zdjęć

Na dwa dni przed pojedynkiem Polska - Słowacja UEFA ogłosiła obsadę sędziowską na to spotkanie. Zawody jako arbiter główny poprowadzi Rumun Oliviu Hategan. Rozjemca ten w 2018 roku przeżył dramat na boisku. Podczas prowadzenia potyczki Holandii z Niemcami dowiedział się, że zmarła jego mama. Po końcowym gwizdku nie wytrzymał i rozkleił się. Pocieszał go m.in. obrońca Oranje, Virgil van Dijk. W tak smutnej dla siebie chwili sędzia dał z siebie wszystko i poprowadził potyczkę do końca, co zasługuje na wielkie słowa uznania.

Ovidiu Hategan jest niezwykle doświadczonym arbitrem. W swojej karierze poprowadził już wiele spotkań w ramach europejskich pucharów, pracował także na dużych turniejach reprezentacyjnych. Co ciekawe, podczas mistrzostw Europy w 2016 roku również prowadził inauguracyjne starcie Polaków. Ówczesna ekipa selekcjonera Adama Nawałki zwyciężyła wtedy w Nicei z Irlandią Północną 1:0 po bramce Arkadiusza Milika i w doskonałych nastrojach weszła w turniej, który przyniósł jej ostatecznie miejsce w ćwierćfinale.

Zobacz też: Brutalna przepowiednia dla Roberta Lewandowskiego. Wszystko przez to, że jest... Polakiem