Dzień po sukcesie włoskich piłkarzy na ulicach Wiecznego Miasta witały ich wielotysięczne tłumy.
"Płacimy teraz za to, ale bez komplikacji dla szpitali" - powiedział szef regionalnego wydziału do spraw służby zdrowia Alessio D'Amato. Tak skomentował wtorkowe dane o wykryciu w stolicy 557 przypadków zakażeń. 11 lipca było ich 122.
D'Amato dodał, że zakażenia będą dalej rosnąć w najbliższych dniach w rezultacie wydarzeń po mistrzostwach.
Liczba infekcji rośnie w całych Włoszech.
Najnowsze dane ministerstwa zdrowia to 10 następnych zgonów na Covid-19 i 3558 zakażeń wykrytych w 218 tys. testów. Łączny bilans zmarłych wynosi we Włoszech 127 884. Stabilna jest sytuacja w szpitalach, gdzie przyjęto dziewięciu następnych chorych, w tym trzy osoby na intensywną terapię.
Agencja Ansa podała za źródłami rządowymi, że stan wyjątkowy wprowadzony w styczniu 2020 roku po pierwszych przypadkach koronawirusa, przedłużony wcześniej do końca lipca tego roku, ma obowiązywać w kraju do 31 października.