Polacy wybiegli na murawę stadionu w Petersburgu z jasnym zamiarem pokonania Słowacji i sięgnięcia po bezcenne trzy punkty na start Euro 2020. Rzeczywistość okazała się jednak niezwykle brutalna. "Biało-czerwoni" nie potrafili odnaleźć się w starciu z niżej notowanym rywalem i przegrali z nim 1:2. Zespołowi nie pomógł Wojciech Szczęsny, który w pierwszej połowie w niezwykle pechowy sposób zapakował piłkę do własnej bramki. Futbolówka odbiła się od słupka, trafiła do w plecy i zatrzepotała w siatce.
Ale wtopa Szczęsnego! Samobójczy gol Szczęsnego w meczu Polska - Słowacja
Taki obrót sytuacji sprawił, że pod adresem Wojciecha Szczęsnego posypały się gromy. Niektórzy nie potrafili utrzymać nerwów na wodzy i w tym wszystkim poszli zdecydowanie o krok za daleko. Wstrząsającą wiadomość otrzymaną w swoich mediach społecznościowych opublikowała Marina Łuczenko-Szczęsna, żona polskiego golkipera. Tak paskudne inwektywy pod adresem zawodnika "Biało-czerwonych" zdecydowanie nie powinny mieć miejsca, nawet jeżeli piłkarsko kadra po prostu zawiodła...
Zobacz też: Wojciech Szczęsny BEZ LITOŚCI skrytykowany przez Jana Tomaszewskiego. Te słowa nie przejdą bez echa
Teraz przed reprezentantami Polski ogromne wyzwanie. Muszą nie tylko odnaleźć właściwą formę, aby uratować jeszcze swój byt w mistrzostwach Europy, ale i odsunąć skomasowaną krytykę pod swoim adresem. A o to wszystko łatwo nie będzie. Tym bardziej, że kolejny mecz Polacy rozegrają z Hiszpanią i zdecydowanie nie będą w nim faworytem. Porażka może sprawić, że "Biało-czerwoni" stracą jakiekolwiek szanse na awans do fazy pucharowej już po drugiej kolejce turnieju.