jakub Kamiński, Lech, Lech Poznań - Podbeskidzie Bielsko-Biała: gdzie transmisja? PKO Ekstraklasa: Lech - Podbeskidzie STREAM ONLINE i TRANSMISJA w TELEWIZJI

i

Autor: Cyfra Sport Lech Poznań - Podbeskidzie Bielsko-Biała: gdzie transmisja? PKO Ekstraklasa: Lech - Podbeskidzie STREAM ONLINE i TRANSMISJA w TELEWIZJI

Belgowie nazwali Lecha Poznań w DZIWNY SPOSÓB. Nie mogą zaakceptować tej porażki

2020-10-02 8:03

Lech Poznań - w przeciwieństwie do Legii Warszawa - sprawił w czwartkowy wieczór swoim kibicom fantastyczny prezent i awansował do fazy grupowej Ligi Europy. "Kolejorz" pokonał belgijskie Charleroi, a przedstawiciele tamtejszego futbolu zupełnie nie spodziewali się takiej porażki. Po końcowym gwizdku media z Belgii nazwały poznaniaków w bardzo wymowny sposób.

Przed startem eliminacji do europejskich pucharów, kibice z całą pewnością dawali większe szanse na powodzenie Legii Warszawa niż Lechowi Poznań. Tym razem jednak to zespół z Wielkopolski okazał się lepszy. W dobrym stylu rozprawiał się z każdym kolejnym rywalem, a wisienkę na torcie stanowił pojedynek w Belgii. "Kolejorz" zmierzył się z przedstawicielem silnej ligi, Royal Charleroi, długo prezentując się na jego tle po prostu lepiej.

Dariusz Mioduski może ZAPAŚĆ SIĘ POD ZIEMIĘ! Właścicielowi Legii wypomnieli COŚ OKROPNEGO

W samej końcówce Lech musiał wytrzymać napór Belgów wynikający w dużej mierze z tego, że po czerwonej kartce dla Lubomira Satki i wobec jednobramkowego prowadzenia, gospodarze bardzo mocno wierzyli w wyrównanie i doprowadzenie do dogrywki. Tak się jednak nie stało i jest w tym ogromna zasługa bramkarza polskiej drużyny, Filipa Bednarka. Na początku drugiej odsłony obronił on rzut karny, a i w całym spotkaniu spisywał się znakomicie.

Belgijskie media po końcowym gwizdku użyły bardzo wymownego określenia - "rutyniarze z Poznania". Lecha może to cieszyć podwójnie, bo jego zespół pełny jest młodych, obiecujących zawodników, którzy jednak w Belgii faktycznie spisali się niczym bardzo doświadczeni piłkarze. I osiągnęli swoje - awansowali do fazy grupowej Ligi Europy, w której rywali poznają w czwartkowe popołudnie.

Dr Paweł Grzesiowski: Kwestionowanie epidemii skończy się tragedią
Najnowsze