Mecz odbywał się przy otwartych trybunach, bez zachowywania dystansu pomiędzy widzami (taka zasada funkcjonowała w Bułgarii od wznowienia rozgrywek 5 czerwca). Po meczu trwała feta kibiców w zapełnionych nocnych lokalach Sofii i Płowdiw.
Szczęśliwa trzynastka polskiego napastnika. Kamil Wilczek w końcu TO zrobił
Już kilka klubów tego bałkańskiego kraju dotkniętych zostało serią zakażeń. Co najmniej dwadzieścia osób złapało Covid-19 po meczu ligowym Carsko Seło – Czerno More Warna, do którego dopuszczono zarażonego wirusem gracza Warny (na skutek pomyłki laboratorium).
Kolejna fala zakażonych w bułgarskim futbolu. Tym razem Covid-19 dotknął klub Lokomotiw Płowdiw
Bułgaria stała się w ostatnich dniach miejscem silnego wzrostu epidemii. Władze wprowadzają teraz zakaz obecności widzów na wszelkich meczach piłkarskich i innych imprezach sportowych. To samo dotyczy nocnych lokali i uroczystości zakończenia roku w szkołach i uczelniach.
Poświęcenie bramkarza poszło na marne. Lech odpadł, a Holender w tym sezonie już nie zagra