Komisja Kontroli, Etyki i Dyscypliny UEFA (CEDB) jeszcze nie zdążyła przyjrzeć się oprawie kibiców Legii w meczu ze Spartakiem Moskwa – na razie surowo ukarała klub za zachowania fanów Wojskowych w wyjazdowym meczu z Leicester City. To kolejna kara, bowiem władze europejskiej piłki interweniowały już po meczu 4. kolejki Ligi Europy z Napoli. Wtedy obserwatorom nie spodobała się pirotechnika i blokowane przejścia komunikacyjne. Za mecz we Włoszech UEFA ukarała Legię grzywną w wysokości 40 tys. euro.
Nowe informacje o pracy Paulo Sousy. Niespodziewana oferta, niejasna przyszłość
Podobną karę europejska federacja wlepiła za mecz w Anglii. Leicester wygrał z Legią Warszawa 3:1, a kibice znów odpalili na trybunach środki pirotechniczne. Na ich zachowanie bardzo narzekali obsługujący ten mecz stewardzi. Kilku z nich zostało ponoć zaatakowanych. Na Legię zostały nałożone dwie kary finansowe - 36 250 euro środki pirotechniczne i 5000 euro za zakłócenie porządku na trybunach.
Wciąż nie wiadomo, czy klub odpowie za wulgarną sektorówkę w meczu ze Spartakiem Moskwa. W meczu o wyjście z grupy Ligi Europy – kibice Legii przed meczem przedstawili dopingującą oprawę z hasłem „Jazda z kur**mi”. Istnieje spore prawdopodobieństwo, że tej sprawie również przyjrzy się UEFA.
Vuković szczerze o swoim powrocie do Legii. Tego kibice nie wiedzieli, ważny zapis