Chorzowianie nie będą mogli korzystać ze swojego stadionu przez kilka tygodni. Po zakończeniu ubiegłego sezonu postanowiono wymienić tam murawę, jednak specjaliści nie podołali zadaniu, bo trawa jeszcze nie odrosła i nie nadaje się do gry.
Zobacz też: Kontuzja czołowego strzelca Śląska Wrocław
- To skandal. Na to pracujemy cały rok, jako drużyna, by dać kibicom trochę dobrej piłki. Tymczasem wygląda na to, że będziemy grać w Gliwicach, nie na naszym stadionie. Mamy więc dwa spotkania wyjazdowe - mówił w rozmowie z katowickim "Sportem" wściekły Jan Kocian.
Klub z Chorzowa chciał uniknąć walkowera na starcie swojej przygody z europejskimi pucharami, dlatego był zmuszony przenieść mecz do Gliwic. Na domiar złego spotkanie z FC Vaduz nie uzyskało statusu imprezy masowej i na stadionie nie pojawi się więcej niż 999 widzów.
Do całej sprawy ustosunkowała się UEFA. Europejska federacja wyraziła zgodę na zmianę miejsca rozgrywania spotkania.
Mecz Ruch Chorzów - FC Vaduz rozpocznie się w czwartek 17 lipca o godzinie 18:00. Gwizdek24.pl przeprowadzi relację na żywo z tego wydarzenia.
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail