Paweł Wszołek

i

Autor: Cyfra Sport Paweł Wszołek

Mocny komentarz

Piłkarz Legii nie hamował się po dantejskich scenach z kibicami. Ostry komentarz, nie zamierzał się patyczkować

2023-12-01 7:10

Rywalizacja Legii Warszawa na wyjeździe z Aston Villą dostarczyła mnóstwa emocji i potwierdziła, że polskie kluby nie muszą obawiać się nikogo w europejskich rozgrywkach i przy odważnej grze mogą pokusić się o sensację. Niestety po raz kolejny potwierdziło się również, że polscy kibice są traktowani gorzej na międzynarodowej arenie. Głos po aferze z fanami Legii zabrał piłkarz stołecznego klubu, Paweł Wszołek.

Kolejny wyjazd Legii Warszawa w europejskich pucharach i kolejny raz jest głośno o wydarzeniach z udziałem przedstawicieli stołecznego klubu. Tym razem doszło do starć kibiców z policją w Birmingham, a wszystko zaczęło się od niedotrzymania umowy przez Aston Villę, która z niejasnych przyczyn obniżyła liczbę biletów fanom Legii, co wywołało oburzenie nie tylko kibiców, ale i przedstawicieli zespołu. Tuż przed meczem zaczęła się bitwa pod stadionem Aston Villi i dziennikarze publikowali wiele przerażających nagrań ze starć.

Aston Villa – Legia. Skandal goni skandal w Birmingham. Tak Anglicy potraktowali gości Legii Warszawa, trudno ukryć wściekłość

Sonda
Czy Legia Warszawa wyjdzie z grupy Ligi Konferencji Europy?

Wszołek o zamieszaniu z kibicami

Ostatecznie fani z Warszawy nie pojawili się na trybunach stadionu i piłkarze musieli radzić sobie bez ich wsparcia, ale nie pozostali obojętni na zdarzenia. Paweł Wszołek w rozmowie z TVP Sport w mocnych słowach przyznał, że zachowanie klubu z Anglii było fatalne. - Skoro Premier League szczyci się, że jest najlepszą ligą świata, oni dostają od nas tyle biletów, ile sobie zażyczyli, a nasi kibice nie mogą wejść na stadion, to jest to dla mnie niezrozumiałe - uważa skrzydłowy Legii.

- Nie wydaje mi się, że tak to powinno wyglądać. Zwłaszcza jeśli powtarza się, że piłka nożna jest dla kibiców. Ogromny skandal, ale widocznie ten kraj ma większą siłę - ocenił reprezentant Polski. - Takie rzeczy nie mogą się dziać w dzisiejszych czasach - podsumował Wszołek.

Najnowsze