Zarówno Arsenalowi jak i Olympiakosowi nie powinno zabraknąć motywacji przed dzisiejszą potyczką. W sobotę "Kanonierzy" przegrali swój pierwszy mecz w sezonie, z Chelsea 1:2, więc dzisiaj będą chcieli za wszelką cenę powrócić na zwycięską ścieżkę.
- Piłkarze wciąż są zdołowani porażką w derbach, ale musimy już myśleć o spotkaniu w Lidze Mistrzów. Gramy u siebie i chcemy się zrewanżować kibicom - powiedział Arsene Wenger.
Arsenal Londyn - Olympiacos Pireus. Transmisja TV w nSport HD
Na stratę punktów nie może sobie również pozwolić mistrz Grecji, który w pierwszej serii spotkań Ligi Mistrzów przegrał u siebie z Schalke. - Jesteśmy pod ścianą - stwierdził Leonardo Jardim, szkoleniowiec "Thrilos". - O zwycięstwo będzie niezwykle trudno, ale nie możesz się poddać jeszcze przed pierwszym gwizdkiem. Damy z siebie wszystko - dodał.
Kontuzjowani:
Olympiacos: Vassilis Torossidis, Ljubomir Fejsa, Tassos Papazoglou, Rafik Djebbour, François Modesto
Arsenal: Mikel Arteta, Wojciech Szczęsny, Abou Diaby
Wracają do zdrowia i jest szansa na ich występ:
Olympiacos: Giannis Fetfatzidis, Djamel Abdoun
Arsenal: Jack Wilshere
*W drugim meczu tej grupy (B) Schalke 04 Gelsenkirchen zagra z Montpellier