Cristiano Ronaldo podczas wywiadu nie mógł powstrzymać łez. Piłkarzowi pokazano nagranie ze zmarłym już ojcem sprzed kilkunastu lat, w którym ten zachwycał się osiągnięciami syna. Zawodnik Juventusu kompletnie nie spodziewał się takiego prowadzenia rozmowy z nim - jak przyznał, myślał, że będzie przede wszystkim śmiesznie.
Jose Dinis Aveiro zmarł z powodu niewydolności wątroby. Z oczu zawodnika momentalnie popłynęły łzy. - Najsmutniejsze jest to, że jesteś najlepszy, a ojciec nigdy tego nie widział, nie widział, gdy odbierałem nagrody. Widziała to rodzina, mama, bracia, nawet mój starszy syn, a ojciec nie widział niczego - mówił przepraszając za chwile wzruszenia.
Ronaldo otwarcie przyznał w rozmowie z Morganem, co czuł również po oskarżeniach wystosowanych przez Kathryn Mayorgę. Opowiadał o chwilach zawstydzenia przed dziewczyną, a zwłaszcza dziećmi, przed którymi próbował to ukrywać. - Z telewizora było słychać "Cristiano Ronaldo zrobił to i tamto". Usłyszałem, że dzieci schodzą po schodach i musiałem zmienić kanał. Czułem się zawstydzony - przyznał.
Cristiano Ronaldo rozpoczął drugi sezon w barwach Juventusu Turyn. W trzech pierwszych kolejkach Serie A zdobył jednego gola. Stara Dama z siedmioma oczkami na koncie zajmuje trzecie miejsce. Wyżej jest tylko Inter Mediolan i Bologna Łukasza Skorupskiego.