Nie jest tajemnicą, że UEFA bacznie przygląda się zachowaniu kibiców Legii Warszawa. Fani ze stolicy wielokrotnie rozrabiali w czasie spotkań ich drużyny w europejskich pucharach, a klub z Łazienkowskiej dość często płaci przez to bardzo wysokie kary. W środę kibice z Warszawy, przy okazji spotkania eliminacji Ligi Mistrzów z Astaną, postanowili dać światu lekcję historii. "Podczas Powstania Warszawskiego Niemcy zabili 160000 ludzi. Tysiące z nich było dziećmi" - napisano na ogromnym transparencie, który zawisł na "Żylecie". Oprócz tego pojawiła się ilustracja żołnierza w niemieckim mundurze z czasów II Wojny Światowej, przykładającego lufę pistoletu do głowy młodego chłopca.
Obrazki z Łazienkowskiej błyskawicznie obiegły cały świat i zrobiły ogromne wrażenie. Spotkały się z głównie pozytywnym odbiorem. Okazuje się jednak, że... UEFA może ukarać Legię za patriotyczną oprawę! Według przepisów nie można bowiem eksponować treści, które nie są związane ze spotkaniem piłkarskim. W przeszłości wielokrotnie karano już za to kluby, w tym mistrzów Polski. Jedynym ratunkiem dla warszawian byłoby wcześniejsze zgłoszenie chęci zaprezentowania takiej choreografii.
Według informacji portalu sportowefakty.wp.pl, Legia nie zdecydowała się na wystosowanie takiego pisma do UEFA. Klub ograniczył się tylko do poinformowania o oprawie delegata europejskiej federacji na odprawie przedmeczowej. Czy to wystarczy? Przekonamy się już niedługo, gdy UEFA podejmie wiążące decyzje.
Cały świat mówi o oprawie kibiców Legii. Musisz to zobaczyć!
Potencjalni rywale Legii Warszawa w IV rundzie eliminacji Ligi Europy
Legia pokonana przez Astanę. Relacja z przegranej walki o Ligę Mistrzów