- Dziś jest wspaniały dzień dla klubu, kibiców i piłkarzy. Jestem bardzo szczęśliwy i nie wiem czy istnieją takie słowa, które opisałyby jak się czuję. Dziś się uśmiecham. W Moskwie było bardzo ciężko i boleśnie dla piłkarzy, klubu i kibiców. Dzisiaj udało nam się to zmienić - mówił tuż po zakończeniu meczu Drogba w rozmowie z uefa.com.
- To był niesamowity, szalony mecz – strata bramki na minuty przed końcem, wyrównanie w ostatniej minucie. Daliśmy z siebie wszystko. Nie wiem czy mamy energię na zabawę w nocy, ale ją znajdziemy - dodał bohater Chelsea.
Przeczytaj koniecznie: Bayern - Chelsea YOUTUBE. Wszystkie bramki z finału Ligi Mistrzów
W lutym podczas finału Pucharu Narodów Afryki Drogba nie wykorzystał jedenastki w konkursie rzutów karnych, a jego reprezentacja przegrała wtedy ostatecznie z Zambią. Piłkarz nie ukrywał, że tamte wspomnienia wróciły do niego przed wykonaniem karnego w sobotnim finale Ligi Mistrzów.
- Byłem pewny siebie, ale wciąż pamiętałem Puchar Narodów Afryki, kiedy mogłem wygrać mecz dla mojej drużyny, więc było bardzo ciężko. Petr Čech jest najlepszym bramkarzem na świecie i miał kilka świetnych interwencji – chciałem zrobić to dla niego i dla wszystkich innych. Chciałem dać wszystkim uśmiech i udało mi się to - tłumaczy szczęśliwy "Didi"
Latem tego roku wygasa kontrakt Drogby z Chelsea, ale jak podkreśla sam piłkarz "nie jest to teraz najważniejsze". - Najważniejsza nie jest moja przyszłość, najważniejsze jest to, co dzisiaj osiągnęliśmy, sposób w jaki piłkarze walczyli, żeby zdobyć ten puchar i sposób w jaki kibice nas wspierali nawet po stracie bramki - powiedział. - Sposób w jaki graliśmy w tym sezonie w Lidze Mistrzów, jak graliśmy z Napoli i z Barceloną. Zasłużyliśmy na zwycięstwo i jesteśmy wielkimi mistrzami.