Mecz ułożył się dobrze dla Chelsea, która już po 20 minutach prowadziła 1:0. "Czerwone Diabły" rozkręcały się z minuty na minutę, ale w 79. minucie do siatki znów trafili goście. Edwina van dera Sara pokonał Didier Drogba (32 l.), który był na ewidentnym spalonym!
Patrz też: Mecz Manchester United : Chelsea. Starcie tytanów
- Nie mogę tego zrozumieć! Przecież sędzia liniowy był znakomicie ustawiony, wszystko mógł zobaczyć jak na dłoni - grzmiał Ferguson podczas pomeczowej konferencji.
Manchester grał do końca, ale zdołał tylko zmniejszyć rozmiary porażki. Na 5 kolejek przed końcem Chelsea ma o 2 punkty więcej niż "Diabły".
- Nie ma co się oszukiwać, to oni są teraz faworytem - przyznaje Ferguson. - Wszystko w ich rękach, nawet pięć kolejnych zwycięstw może nam nie dać mistrzostwa.