Na europejskich stadionach tańczą sambę

2008-09-30 19:45

Czy w Champions League, którą kiedyś nazywano klubowym Pucharem Europy, Europejczycy staną się mniejszością? To całkiem możliwe.

Po inauguracji teogrocznej edycji Ligi Mistrzów dokonano prostych obliczeń. Okazało się, że w 32 drużynach, które zakwalifikowały się do finałowej fazy rozgrywek, występuje aż 87 piłkarzy z Brazylii. W AS Roma gra ich ośmiu, siedmiu występuje w Sportingu Lizbona, a ukraiński Szachtior Donieck ma ich na ławce sześciu.

Ale na tym nie koniec. Oprócz Brazylijczyków w zespołach europejskiej czołowki występuje 39 Argentyńczyków, 9 Urugwajczyków, 5 Kolumbijczyków, po 3 graczy z Chile i Peru i 1 Boliwijczyk. Razem oznacza to armię 148 piłkarzy, kadrową równowartość 5-6 drużyn. A do tego trzeba doliczyć jeszcze 32 futbolistów z Afryki, 6 z Azji i Karaibów oraz 5 z Australii i Oceanii.

Proces "odeuropeizowania" futbolu na Starym Kontynencie z roku na rok się nasila. Po co z wysiłkiem szkolić własne piłkarskie gwiazdy, skoro taniej wychodzi kupowanie ich z innych kontynentów? Samba na stadionach Europy staje się więc tańcem, którego po prostu nie wypada nie znać.

Najnowsze