O sile FC Barcelona może świadczyć to, że w tym sezonie Ligi Mistrzów grała tylko z mistrzami krajów. W fazie grupowej zmierzyła się z APOEL-em Nikozja z Cypru, Ajaksem Amsterdam z Holandii i Paris Saint-Germain z Francji. Tylko jeden mecz zakończył się porażką zespołu Luisa Enrique. Lepsi od "Dumy Katalonii" okazali się zwycięzcy Ligue 1.
Luis Suarez kontra Giorgio Chiellini. Kanibal znów UGRYZIE? [WIDEO]
W fazie pucharowej los dla "Blaugrany" wciąż nie był zbyt sprzyjający. W 1/8 finału Katalończycy trafili na Manchester City. Mistrzowie Anglii nie mieli jednak żadnych szans z rozpędzoną Barceloną. Podobnie PSG, które odpadło w ćwierćfinale. Lionel Messi i spółka swoją jakość potwierdzili w półfinale, w którym wyeliminowali Bayern Monachium.
W decydującym meczu FC Barcelona zmierzy się 6 czerwca w Berlinie z Juventusem Turyn. Jeśli znowu okaże się lepsza od rywali, to pokona już szóstego zwycięzcę swojej ligi w tej edycji Ligi Mistrzów.