Już w 17. minucie meczu goście grali w osłabieniu po tym, jak czerwoną kartkę zobaczył bramkarz Dimitry Bertaud (mecz kończyli w dziewięciu, bo w końcówce spotkania z boiska wyleciał także Joris Chotard). Nic więc dziwnego, że PSG miało momentami przygniatającą przewagę.
Do kuriozalnej sytuacji doszło w 38. minucie, gdy w jednej z akcji Neymar próbował przelobować rywala. Arbiter Jerome Brisard uznał, że to objaw lekceważenia przeciwników i zwrócił uwagę Brazylijczykowi. Ten wpadł we wściekłość i zaczął kłócić się z sędzią. Brisard był bezlitosny i pokazał Neymarowi żółtą kartkę za niesportowe zachowanie.
To jednak nie był koniec show w wykonaniu Neymara w tym meczu. W jednej z akcji Brazylijczyk został kopnięty przez bezradnego obrońcę Montpellier, który nie miał innego pomysłu na to, jak go powstrzymać. Neymat krótko rozegrał rzut wolny i szybko ruszył na rywala, który przed chwilą sprzedał mu soczystego kopniaka. Fantastycznym dryblingiem go ośmieszył i zostawił daleko w polu.