Zdaniem Jerzego Dudka inny scenariusz niż awans podopiecznych Jerzego Urbana do kolejnej rundy będzie niespodzianką.
- Niewyeliminowanie Molde będzie dla mnie bardzo dużym zaskoczeniem. Rywal jest do ogrania, mimo że prowadzi go Solskjaer, chłopak ukształtowany piłkarsko w Manchesterze United, który pracował z najlepszymi trenerami. Solskjaer wiele nauczył się podpatrując Alexa Fergusona, ale nie da się wszystkiego skopiować, więc nie ma się też czego bać - tłumaczy na łamach "Przeglądu Sportowego" 60-krotny reprezentant Polski.
Przeczytaj również: Losowanie Pucharu Polski - pary 1/16, kto gra z kim?
Były golkiper m.in. Liverpoolu i Realu Madryt dodał też, że wszystko przemawia w tym dwumeczu za stołecznym zespołem: - Legia ma potencjał, dobry zespół, fajny stadion, kibiców, którzy są dwunastym zawodnikiem. Łazienkowska to może być twierdza, postrach dla przyjezdnych. Absolutnie bym nie panikował.
Pierwszy mecz pomiędzy Legią a Molde odbędzie się 30 lipca w Norwegii, rewanż 7 sierpnia w Warszawie.