- Podejrzewam, że goście od początku meczu na nas ruszą i będą chcieli szybko zdobyć bramkę. Nie wolno im na to pozwolić, bo jak do tego dojdzie i się rozpędzą, to odrobienie strat będzie bardzo trudne. Legioniści będą musieli się napracować i przede wszystkim nie tylko się bronić, ale też zagrać skutecznie w ofensywie. A z tym jest różnie - mówi w rozmowie z "Polską The Times" Podbrożny.
>>> Legia - Steaua. Vuković: nie zdziwię się, jesli Legia wygra 3:0
Piłkarze Legii wydają się przed spotkaniem rewanżowym bardzo pewni siebie. Mimo wszystko Podbrożny przestrzega przez zbytnim optymizmem i radzi zawodników warszawskiej drużyny zachowanie zimnej krwi.
- Z jednej strony to dobrze, że tak się czują. Z drugiej muszą pozostać bardzo czujni. Po tym, co pokazali Rumuni, to naprawdę jest się czego bać. Grają bardzo szybko, łatwo wygrywają pojedynki, stwarzają przewagę, zwłaszcza boczni obrońcy. Do tego nieźle wychodzą im strzały zza pola karnego. Przynajmniej tak było w pierwszym meczu - podkreśla były napastnik "Wojskowych".
Mecz Legia - Steaua już we wtorek o godz. 20.45. Serwis Gwizdek24.pl przeprowadzi z tego wydarzenia relację tekstową na żywo.