Kadrowicze staną naprzeciw siebie w hitowym ćwierćfinale Ligi Mistrzów, w którym Borussia Dortmund zmierzy się z AS Monaco. Dla Glika starcie z BVB będzie szczególne, bo jest fanem największego rywala klubu z Dortmundu.
- Od małego kibicowałem Bayernowi i ten sentyment pozostał mi do dzisiaj. A moim ulubionym piłkarzem był gracz tego klubu, Brazylijczyk Lucio - przyznał w wywiadzie dla UEFA polski obrońca.Glik bardzo długo czekał na debiut w Lidze Mistrzów, ale.
- Pierwszy mecz w fazie grupowej zagrałem na Wembley, wygraliśmy z Tottenhamem 2:1. Wspomnienia są więc wspaniałe, tego meczu nigdy nie zapomnę. A wcześniej, w eliminacjach, też mieliśmy bardzo godnych rywali, bo Fenerbahce i Villarreal. Jak na pierwszy mój sezon w Champions League to dzieje się całkiem sporo. A teraz gram w ćwierćfinale najlepszych rozgrywek. Nieźle! - cieszy się polski obrońca, który dziś będzie musiał zatrzymać Aubameyanga, byłego piłkarza. Monaco (wypożyczenie z AC Milan, sezon 2010-2011, 19 meczów w Ligue 1 i 2 gole).