Manuel Neuer nie ma kompleksów. "To ja, a nie Messi, jestem szefem!"

Manuel Neuer przed meczem z FC Barcelona jest bardzo spokojny. Golkiper zapowiedział, że wraz z kolegami z Bayernu Monachium chcą pokazać swoją wyższość. W środowy wieczór wraz z kolegami chcemy pokazać swoją wyższość. Zamierzamy dominować i wzbudzić u rywali szacunek - wyjaśnił bramkarz Bayernu Monachium.

Liga Mistrzów: "Robert Lewandowski może mieć problemy z grą w masce" [WIDEO]

29-latek chce także pokazać, że jego fantastyczna postawa przeciwko Lionelowi Messiemu na mundialu w Brazylii nie była przypadkiem. Na boisku trzeba pokazywać swoją siłę, dlatego moim celem jest pokazać Messiemu, kto tu jest szefem. Zrobiłem to już w finale mistrzostw świata i wyszło doskonale - podkreślił jeden z najbardziej rozpoznawalnych piłkarzy z Allianz Arena.

Nie jest jednak tak, że Manuel Neuer ma "Atomową Pchłę" za przeciętnego piłkarza. Mam dla niego wiele szacunku i doceniam to, że mimo wielu sukcesów pozostał bardzo skromny - powiedział o Lionelu Messim.