- Sądzę, że nasza kapitalna postawa na wyjazdach jest zasługą świetnej gry całej formacji obronnej - mówi Szczęsny. - Nie tracimy wielu goli, gramy solidnie w tyłach i potrafimy wyprowadzać kontrataki. Zbliżają się naprawdę trudne pojedynki, ale jesteśmy w formie i nie składamy broni. W Lidze Mistrzów każdy mecz jest istotny, ale początek rywalizacji ma szczególne znaczenie i świetnie, że udało nam się dobrze wystartować.
Arsenal na początek rozgrywek Ligi Mistrzów wygrał 2:1 na bardzo trudnym terenie w Marsylii. - Ciężko gra się w Marsylii, gdzie zawsze są fanatycznie kibice, którzy pomagają gospodarzom - dodaje Polak. - Broniliśmy jednak bardzo solidnie przez 90 minut, zdobyliśmy dwa piękne gole i to wystarczyło. Szkoda, że nie udało się zagrać na "czysto", jednak liczą się 3 "oczka".