Jaki dzisiaj mecz Ligi Mistrzów w TVP środa 10.03 Mecz Ligi Mistrzów dzisiaj w TVP 10 marca Jakie mecze dzisiaj w TV

i

Autor: AP Jaki dzisiaj mecz Ligi Mistrzów w TVP środa 10.03 Mecz Ligi Mistrzów dzisiaj w TVP 10 marca Jakie mecze dzisiaj w TV

Mbappe sam ZAORAŁ Barcelonę, ale Lewandowskiemu i tak nie dorównał. Francuzi nie docenili rodaka

2021-02-17 13:27

Strzelenie trzech goli oraz kapitalna gra na Camp Nou przez Kyliana Mbappe nie były wystarczające do otrzymania maksymalnej noty w prestiżowym dzienniku sportowym "L'Equipe". Rodacy Francuza nie zdecydowali się na przyznanie po raz 13 noty 10/10. Młody zawodnik PSG musi zadowolić się "raptem" 9/10. Rewanż 10 marca na Parc des Princes.

"L'Equipe" słynie z bardzo starannie dobieranych ocen dla zawodników po meczu. Zawodnicy z najwyższymi notami, czyli 10/10, stanowią bardzo wąską grupę. W całej historii przyznanych zostało zaledwie 12 takich wyróżnień dla 11 zawodników. W 2019 roku wystawiono aż 3 najwyższe noty, co się nigdy do tej pory nie zdarzyło. Wcześniej tylko raz dwóch zawodników dostało "10" w ciągu tego samego roku, a było to w 1988 roku czyli 33 lata temu.

Gwiazdy Barcy straciły nerwy. PRZEKLEŃSTWA sypały się jak z rękawa, padły słowa o "pi***** twojej starej"

Lewandowski, Ronaldo i Ibrahimović – bitwa na OBRZYDLIWIE drogie fury! | Futbologia

Do tego zaszczytnego grona należą Franck Sauzee i Bruno Martini, którzy jako jedyni zagrali w tym samym meczu i otrzymali maksymalną ocenę. Było to podczas finału mistrzostw świata do lat 21 w 1988 roku we Francji. Francuzi grali z Grekami i wygrali 3:0. Gole strzelali pomocnik Franck Sauzee (2) i obrońca Franck Silvestre (1). Warto dodać że w tej drużynie grał również przyszły mistrz świata z 1998 roku, oraz trener mistrzów świata z 2018 czyli Laurent Blanc.

Następny był Oleg Salenko który w 1994 roku strzelił 5 goli w meczu Rosji z Kamerunem na mistrzostwach świata w Stanach Zjednoczonych. Pomimo wygranej 6-1 Rosja, podobnie jak Kamerun, nie wyszła nawet z grupy. 

Trzy lata później do tej listy dołączył bramkarz Lars Windfeld, który w meczu Aarhus - Nantes w pucharze UEFA bronił jak natchniony.

Na następną tak wysoką notę przyszło nam czekać aż do 2010 roku, kiedy to Leo Messi zagrał jeden ze swoich najlepszych meczów  w karierze. Barcelona grała w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z Arsenalem Londyn. Pierwszy mecz zakończył się wynikiem 2-2, a drugi 4-1 dla Barcelony, wszystkie 4 gole z drugiego meczu strzelił Argentyńczyk. Po meczu trener ekipy z Londynu zdecydował się na wielkie pochwały pod adresem Argentyńczyka. - Messi gra, jakby był wyjęty z Play Station - powiedział Arsene Wenger. 

2012 rok i znowu "10" Barcelony dostaje 10/10 od "L'Equipe". Nikomu innemu nie przyznano tej noty aż dwa razy, co tylko potwierdza geniusz Messiego. Dwa lata po meczu z Arsenalem, Messi poszedł krok dalej i strzelił 5 goli Bayerowi Leverkusen, tym samym stał się pierwszym zawodnikiem któremu ta sztuka się udała.

W następnym roku do tego grona dołączył Robert Lewandowski, który w meczu półfinału Ligi Mistrzów Borussii Dortmund z Realem Madryt strzelił 4 gole. Polak wyrzucił z tych rozgrywek ekipę Jose Mourinho, czym przyczynił się do jego późniejszego zwolnienia. W finale jego ekipa musiała uznać wyższość drużyny Bayernu Monachium, do której zresztą dołączył dwa lata później i z nią w 2020 roku udało się zdobyć ten tytuł.

W 2014 roku Carlos Eduardo grający w OGC Nice strzelił 5 goli Guingamp. Można uznać to za największy sukces kariery Brazylijczyka, który aktualnie gra w Zjednoczonych Emiratach Arabskich 

Po czterech latach przerwy pojawił się kolejny występ nagrodzony "10". Neymar, który po rekordowych przenosinach z Barcelony do PSG w meczu z Dijon strzelił 4 gole i przy kolejnych dwóch asystował. Poza golami i asystami Brazylijczyk dał popis swoich umiejętności technicznych i kilkukrotnie ośmieszał rywali.

Tak jak na początku wspomnieliśmy w 2019 roku aż trzech zawodników zasłużyło zdaniem gazety na najwyższa notę. Jako pierwszy dostał ją Dusan Tadic, który z Ajaxem Amsterdam wyeliminowali Real Madryt z Ligi Mistrzów. Po pierwszym meczu i porażce 1-2 ekipy z Holandii nic tego nie zapowiadało. Jednak w Hiszpanii Serb, z kolegami z drużyny, zagrali tak dobrze, że udało się odwrócić losy dwumeczu i awansować dalej. Gol i dwie asysty mogą nie robić takiego wrażenia jak poprzednie wyniki, ale poza nimi w tym meczu niemal każdy kontakt z piłką Serba można było nagradzać oklaskami.

Następny w 2019 roku był Lucas Moura, który w półfinale Tottenhamu z Ajaxem wybił z głowy zawodnikom Ajaxu marzenia o finale. Do 55. minuty ekipa z Londynu przegrywała 2:0 i nic nie wskazywało, że coś się może zmienić, ale potem Brazylijczyk strzelił hattricka i odwrócił losy dwumeczu.

Jako ostatni w tym gronie pojawił się Serge Gnabry, który na wyjeździe w meczu fazy grupowej z Bayernem Monachium rozbił finalistę Ligi Mistrzów 7-2. Niemiec w tym meczu strzelił 4 gole. Od tego meczu posada Mauricio Pochettino wisiała na włosku i niewiele ponad miesiąc później Argentyńczyk został zwolniony. Z całą pewnością tamten mecz się do tego przyczynił.

Po przeanalizowaniu listy zawodników, którzy otrzymali maksymalną notę we francuskiej gazecie, może dziwić fakt, że nie zdecydowano się wyróżnić w ten sposób Mbappe. Strzelony hattrick na wyjeździe w fazie pucharowej Ligi Mistrzów przeciwko wielkiemu klubowi oraz świetna gra przez 90 minut, powinny wystarczyć do tego, jednak tak się nie stało i 22-letni zawodnik musi się zadowolić "zaledwie" notą 9/10.

Najnowsze