Koronawirus skutecznie storpedował świat sportu. Obecnie ciężko znaleźć wydarzenie sportowe, które nadal się toczy. Zwłaszcza w Europie. Niespodziewane wolne mają piłkarze, którzy podobnie jak pozostała część społeczeństwa musi uważać na zakażenie się chińskim wirusem. Dlatego też wielu zawodników spędza wolny czas w domu i namawia do tego innych.
"Le Parisien" donosi jednak, że ze wszelkich zakazów i poleceń wyłamał się Neymar. Według francuskich dziennikarzy gwiazda światowego futbolu udała się do Brazylii. Gazeta dotarła do nieoficjalnego źródła, które twierdzi, że zawodnik zdecydował się na powrót do ojczyzny. A trzeba pamiętać, że wiele krajów zamyka swoje granice w obawie przed rozprzestrzenianiem się koronawirusa.
Piłkarz w krytycznym stanie, bo spadł ze schodów. Peter Whittingham walczy o życie
Nie można zapominać, że nawet gdy nie mamy objawów, nadal możemy być nosicielami wirusa i zarażać innych. Tym bardziej zachowanie Neymara wydaje się być nieodpowiedzialne. "Le Parisien" zapytał przedstawicieli klubu, czy Brazylijczyk faktycznie opuścił Paryż, ale nikt z PSG nie raczył zabrać oficjalnego stanowiska. Co ciekawsze, sam Neymar w mediach społecznościowych namawiał do pozostania w domach.
