Znakomite Napoli…
Wygląda na to, że piłkarze Napoli w obecnej edycji Ligi Mistrzów nie zamierzają brać jeńców. „Partenopei” grają doprawdy wyśmienicie, mając już trzy zwycięstwa na koncie i będąc na najlepszej drodze do wygrania grupy i awansu do 1/8 finału. Podopieczni Luciano Spalettiego wcześniej wysoko wygrywali z Liverpoolem (4:1) oraz Glasgow Rangers (3:0), a we wtorkowy wieczór wręcz rozbili w Amsterdamie miejscowy Ajax (5:1).
…i znakomity Zieliński
Co prawda mecz z Ajaxem nie zaczął się dla neapolitańczyków najlepiej (szybko stracili gola), ale od drugiego kwadransa na Amsterdam Arenie istniała już tylko jedna drużyna. Do wyrównania doprowadził Giacomo Raspadori, a jeszcze przed przerwą gościom udało się wyjść na dwubramkowe prowadzenie. Najpierw do siatki trafił Giovani di Lorenzo, a kilka minut później swoją trzecią bramkę w tej edycji Ligi Mistrzów strzelił Piotr Zieliński. Reprezentant Polski po składnej, szybkiej akcji swojego zespołu znalazł się oko w oko z bramkarzem rywali i – choć nie bez kłopotów – umieścił piłkę w siatce. Wcześniej 28-latek zaliczył także dublet w domowym meczu z Liverpoolem.
Pogrom w Amsterdamie
Najwyraźniej przewaga dwóch goli nie satysfakcjonowała jednak podopiecznych Luciano Spalettiego, którzy po zmianie stron postanowili jeszcze mocniej podkręcić tempo. Już kilkadziesiąt sekund po rozpoczęciu drugiej połowy dublet ustrzelił Raspadori, a kwadrans później swoją debiutancką bramkę w rozgrywkach Ligi Mistrzów zdobył Khvicha Kvaratskhelia. Jakby tego było mało, niedługo potem za dwie żółte kartki boisko musiał opuścić Dusan Tadić z Ajaxu. Goście swoją wyższość udokumentowali jeszcze golem strzelonym w końcówce przez Giovanniego Simeone.