Tegoroczne okienko transferowy było jednym z najlepszych od lat. Messi trafił do PSG po tym, jak Barcelona nie mogła przedłużyć z nim umowy, aby nie złamać przepisów. Cristiano Ronaldo wrócił do Manchesteru United, a Antoine Griezmann do Atletico Madryt. Kolejnym hitem miał być transfer Kyliana Mbappe z PSG do Realu Madryt. Francuz od lat marzy o grze w barwach „Królewskich”, ale klub ze stolicy Francji wcale nie zamierzał sprzedawać młodego napastnika, mimo że Real oferował za niego wielkie pieniądze. To był ostatni moment, aby PSG sprzedało swojego piłkarza, ponieważ za rok kończy mu się kontrakt i będzie mógł odejść za darmo, a na przedłużenie umowy się nie zanosi. W ten sposób Francuzi zagrali na nosie „Królewskim” pokazując, że nawet kwoty rzędu 180 mln euro za zawodnika z rocznym kontraktem nie muszą ich przekonać do sprzedaży. Teraz Nasser Al-Khelaifi, prezydent PSG, postanowił w inny sposób wbić szpilę jednemu z europejskich gigantów. Zrobił to w trakcie walnego zgromadzenia Europejskiego Stowarzyszenia Klubów (ECA).
Neymar dostaje dwa miliony bonusu. Gdy dowiesz się za co, ręce ci opadną
Zobacz, do jakiego skandalu doszło w lidze francuskiej! Więcej w galerii poniżej:
Szef PSG kpi z Realu i innych potęg. Wypomniał im Superligę
Superliga była projektem stworzonym przez 12 potężnych europejskich klubów. Chciały one stworzenia rozgrywek, w których występować będą tylko najbogatsi i miały być one konkurencją dla Ligi Mistrzów (a w zasadzie jej końcem). Projekt szybko został „zamrożony”, po tym, jak UEFA zagroziła klubom-założycielom wielkimi sankcjami. Teoretycznie w Superlidze zostały tylko 3 z 12 klubów (choć pojawiły się informacje, że formalnie nikt się nie wycofał), ale sam projekt całkiem nie wygasł. Real Madryt, Barcelona i Juventus, które wciąż są w Superlidze, szukają sposobu, aby ich marzenia o nowych rozgrywkach ziściły się. Teraz, za te działania, oberwało się im od szefa PSG.
Messi nie wytrzymał. Potworna złość piłkarza, wszystko się nagrało
Część dużych europejskich klubów nie zgodziło na wzięcie udziału w tym projekcie. Do Superligi nie przystąpił żaden niemiecki klub, tak samo jak największy klub we Francji, PSG. Teraz Nasser Al-Khelaifi postanowił znów uderzyć w założycieli Superligi, w tym Real Madryt, z którym niedawno francuzi negocjowali sprzedaż Mbappe - Podczas gdy trzy kluby, rebelianci, marnują energię, przekręcają narracje i nadal krzyczą do nieba, reszta z nas idzie naprzód i skupia całą energię na budowaniu lepszej przyszłości dla europejskiego futbolu. (…) Nie będę marnował czasu na przeszłość, na rozmowy o Superlidze. Dlaczego? Nie lubię skupiać się na porażkach – powiedział szef PSG na walnym zgromadzeniu ECA.