Jan Urban

i

Autor: Cyfra Sport Jan Urban

1/8 finału Ligi Mistrzów

Przed wieczornym hitem Ligi Mistrzów Jan Urban spojrzał na ławkę Liverpoolu. To go zmartwiło

2023-03-15 18:30

O 21.00 na Santiago Bernabeu w Madrycie niemiecki arbiter Felix Zwayer da znak do rozpoczęcia rewanżowego starcia Realu z Liverpoolem w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Ta para określana była mianem hitowej zaraz po losowaniu z oczywistych względów: mierzą się w niej finaliści poprzedniej edycji Champions League.

Pierwsze starcie obu ekip zaszokowało jednak piłkarski świat; co prawda po kwadransie gospodarze prowadzili na Anfield Road 2:0, ale przegrali aż 2:5. W kontekście rewanżu faworyt jest więc tylko jeden. „Gdyby angielski zespół był w najwyższej formie i grał u siebie, to można byłoby pomyśleć o czymś więcej” - oczywistą oczywistość zauważa między innymi Jerzy Dudek. Zgodził się w nim w rozmowie z „Super Expressem” także Jan Urban. - Nie wyobrażam sobie, że Real nie przejdzie do kolejnej rundy Ligi Mistrzów. Te rozgrywki są skrojone pod niego – oświadczył człowiek, który kiedyś właśnie „Królewskim” strzelił trzy gole w ligowym meczu, i to na ich obiekcie.

Przed wieczornym hitem Ligi Mistrzów Jan Urban spojrzał na ławkę Liverpoolu. To go zmartwiło

Urban, który po znakomitej karierze boiskowej zanotował także wiele sukcesów w roli trenera, uważnie przygląda się zawsze swych kolegom po fachu. Tak jest i w przypadku Jürgena Kloppa, opiekuna Liverpoolu. - Popatrzyłem ostatnio na Kloppa, pokazywanego na ławce. Postarzał mi się, wyglądał na mocno przygnębionego – co wcześniej praktycznie mu się nie zdarzało... To może być „zmęczenie materiału”albo wypalenie. Obym się mylił, bo to znakomity trener – z troską zauważył nasz rozmówca.

Liverpool w tym sezonie rzeczywiście gra w kratkę. W ciągu tygodnia w Premier League potrafił wygrać 7:0 z Manchesterem United i przegrać 0:1 z ostatnim w tabeli Bournemouth; o klęsce z „Królewskimi” nie wspominając. Skąd takie wahania formy? - Klopp zdobył z Liverpolem niemal wszystko, co można zdobyć, ale... być może został już totalnie rozszyfrowany przez rywali? - zastanawia się Jan Urban. - A może po prostu Jürgen Klopp potrzebuje bardziej znaczącego odświeżenia, wręcz przebudowania kadry, żeby z nowymi zawodnikami odzyskać radość z piłki, chęć wygrywania, superwidowiskową grę?

Początek meczu Real – Liverpool o godz. 21.00. Transmisja w TVP 1.

Sonda
Czy Liverpool odrobi straty z Realem Madryt w Lidze Mistrzów?
Juergen Klopp

i

Autor: East News Juergen Klopp
Najnowsze