Raków Częstochowa - FC Kopenhaga

i

Autor: Cyfra Sport Raków Częstochowa - FC Kopenhaga

Walka o Ligę Mistrzów

Ogromny pech Rakowa Częstochowa. Samobój zadecydował o porażce. Trudne zadanie przed rewanżem

2023-08-22 23:01

Raków Częstochowa nie był zespołem gorszym w pierwszym meczu IV rundy eliminacji Ligi Mistrzów, a mimo wszystko musiał uznać wyższość FC Kopenhaga. O wszystkim zadecydowała sytuacja z 10. minuty, kiedy to po przypadkowym zagraniu piłkę do własnej bramki skierował. Bogdan Racovitan. Mistrzom Polski we wtorkowym spotkaniu brakowało dokładności, aby doprowadzić do wyrównania i w rewanżu w stolicy Danii będą musieli odrabiać straty.

Raków Częstochowa - FC Kopenhaga 0:1 (0:1)

Bramki: Racovitan 10' (s.)

Żółte kartki: Oskarsson, Jelert

Raków: V. Kovacević - Racovitan, A. Kovacević, Rundić (80. Plavsić) - Tudo, Papanikolaou, Berggren, Jean Carlos (22. Sorescu) - Koczergin (80. Lederman), Piasecki (79. Zwoliński), Cebula (60. Kittel)

Kopenhaga: Grabara - Jelert, Vavro, Diks, Meling - Claesson (64. Lerager), Falk (86. Hojlund), Goncalves (80. Sorensen) - Bardghij (64. Oskarsson), Larsson, Elyounoussi (81. Boilesen)

Raków Częstochowa już teraz może szczycić się napisaniem wielkiej historii. Zespół spod Jasnej Góry nigdy dotąd nie grał w fazie grupowej europejskich pucharów, a po dwumeczu z Karabachem zapewnił sobie udział w Lidze Konferencji Europy. Raków na tym jednak nie poprzestał i rozprawił się również z Arisem Limassol, co sprawiło, że do Ligi Mistrzów częstochowianie mają naprawdę blisko, a Ligę Europy już mają zapewnioną.

Jednak o awans do fazy grupowej Champions League nie będzie łatwo. Ostatnią przeszkodą do pokonania jest FC Kopenhaga. Mistrzowie Dani to zespół, który regularnie występuje w europejskich pucharach i ma bardzo duże doświadczenie w tym zakresie. Nie jest to jednak misja nie do wykonania dla Rakowa, ale na pewno będzie to jedno z najtrudniejszych wyzwań w karierach piłkarzy z Częstochowy.

Najnowsze