- Bez względu na ostateczny wynik, będzie to wielki mecz dla Rakowa i całej polskiej piłki. Jesteśmy jeden mecz od Ligi Mistrzów, chcemy napisać własną, piękną historię – mówił na przedmeczowej konferencji Dawid Szwarga. Podobnie jak jego poprzednik i współtwórca ostatnich sukcesów częstochowskiej drużyny, Marek Papszun, również i on nie zaniedbuje żadnego szczegółu, który mógłby mieć wpływ na przygotowanie – i samopoczucie! - zawodników w obliczu najważniejszego spotkania w ich życiu.
Dlatego choć częstochowianie do Kopenhagi dotarli drogą lotniczą, nie dziwił widok klubowego autokaru, stojącego pod stadionem Parken w trakcie oficjalnego treningu Rakowa. Mistrzowie Polski postanowili wysłać go z Częstochowy do stolicy Danii (1050 km), by – jak usłyszeliśmy – „zawodnicy, którzy przyzwyczajeni są do własnych miejsc w czasie jazdy, czuli się komfortowo”. Tą drogą dotarła też część sprzętu, niezbędnego do odpowiedniego przygotowania się w ostatnich godzinach przed pierwszym gwizdkiem. A poza tym – ładnie wygląda duży napis „mistrz Polski” na burtach autokaru pod stadionem, na którym gra mistrz Danii!
Początek rewanżowego meczu FC Kopenhaga – Raków Częstochowa na stadionie Parken w środę o godz. 21.00. Transmisja w Polsat Sport i TVP Sport.