Na bramki kibice zgromadzeni na Etihad nie musieli czekać długo. W 8. minucie akcję Manchesteru zapoczątkował Leroy Sane. Niemiec zagrał do Bernardo Silvy, a ten dostrzegł na dalszym słupku Gabriela Jesusa i posłał mu podanie po ziemi. Napastnikowi pozostała już tylko formalność przed bramką Tomasa Vaclika.
Dziewięć minut później niespodziewanie wyrównali goście. Piłka nieco szczęśliwie trafiła w polu karnym pod nogi Mohameda Elyounoussiego i Norweg zaprezentował spokój i wyrachowanie. Pokonał Claudio Bravo, dając premierowego gola w całym dwumeczu drużynie z Bazylei.
Obywatele mieli przewagę. Zarówno pod względem posiadania piłki, jak i liczby sytuacji bramkowych, ale nie zdołali jej udokumentować przed przerwą i do szatni schodzili przy wyniku remisowym 1:1.
W drugiej połowie trwał festiwal nieskuteczności piłkarzy Pepa Guardioli. Ich brak koncentarcji w kluczowych momentach akcji zemścił się tuż przed ostatnim kwadransem. Jeden z nielicznych ofensywnych wypadów gości zakończył się silnym strzałem Michaela Langa. Obrońca Bazylei zaskoczył Claudio Bravo uderzeniem w krótki róg, a przy interwencji nie popisał się golkiper gospodarzy.
Mieliśmy 1:2 i takim wynikiem zakończył się mecz. Tego dnia Basel był lepszy od Manchesteru o jednego gola, ale w całym pojedynku górą byli piłkarze City. Strzelili rywalom o trzy bramki więcej i pewnie awansowali do ćwierćfinału.
LIGA MISTRZÓW: WYNIKI NA ŻYWO. DRABINKA, TERMINARZ
Manchester City - FC Basel 1:2 (1:1)
Bramki: Gabriel Jesus 8 - Mohamed Elyounoussi 17, Michael Lang 71
Żółte kartki: Gabriel Jesus - Leo Lacroix
City: Bravo - Danilo, Stones, Laporte, Zinchenko - Guendogan (66. Diaz), Toure, Foden (89. Adarabioyo) - Bernardo, Jesus, Sane
Basel: Vaclik - Lang, Suchy, Frei, Lacroix, Riveros - Bua (68. Stocker), Die, Zuffi, Elyounoussi - Oberlin (74. Van Wolfswinkel)