Robert Lewandowski & Jerzy Dudek

i

Autor: AP Photo/Joan Monfort & Michał Wielgus/Super Express Robert Lewandowski & Jerzy Dudek

Polak odzyska wigor?

Robert Lewandowski odpali z Porto? Jerzy Dudek o postawie gwiazdy Barcelony przed hitem Ligi Mistrzów [ROZMOWA SE]

2023-11-27 16:21

W poprzednim meczu z Porto Robert Lewandowski (35 l.) doznał kontuzji, która wykluczyła go z gry na kilka tygodni. Niektórzy są zaniepokojeni jego formą, gdy wrócił do zdrowia. Były kadrowicz Jerzy Dudek (50 l.) wierzy w to, że „Lewy” w starciu z portugalskim klubem pokaże klasę i wprowadzi mistrza Hiszpanii do kolejnej fazy Ligi Mistrzów. Ta sztuka nie udała się ekipie z Katalonii w ostatnich dwóch latach.

„Super Express”: - Jak ocenia pan strzeleckie dokonania Lewandowskiego, gdy wrócił po urazie?

Jerzy Dudek: - Robert czuje sam, że jego osiągnięcia powinny być znacznie lepsze. Mam nadzieję, że jest na dobrej drodze, że zaraz się rozkręci. Jednak strzelone gole w lidze hiszpańskiej, jak i w kadrze pokazują , że nie jest z nim aż tak bardzo źle, jak to niektórzy oceniają. Komentarze biorą się stąd, że przez lata przyzwyczajał nas do innych statystyk. To jest dla niego najtrudniejszy czas. Wcześniej nie miał takich okresów, gdzie miał kontuzje i musiał zmagać się z różnego rodzaju problemami. Dlatego jego liczby są teraz dużo gorsze niż poprzednio.

- Czy tylko kontuzja ma wpływ na obecną postawę?

- Nie tylko. Także to, że Barcelona nie jest na swoim optymalnym poziomie. Podobnie jak reprezentacja Polski, w której jest czwarty selekcjoner w ciągu dwóch lat. Ta niestabilność powoduje, że gra „Lewego” jest niezadowalająca, że ma wahania formy. Trzeba spojrzeć także na postawę zespołu, bo to także przekłada się później na jego skuteczność. Barcelona też ma kilka kontuzji w zespole. To wszystko ma wpływ na brak stabilizacji formy naszego snajpera.

Marcin Bułka w pogoni za rekordem we Francji. Statystyki nie kłamią, to musi zrobić bramkarz Nicei

- Czy „Lewy” odzyska strzelecki wigor?

- Odbudowanie pewności siebie i skuteczności jest ważne dla niego. Pomogą mu w tym zawodnicy, którzy wracają po kontuzjach. Ostatnio bramkarz Marc-Andre Ter Stegen też narzekał na ból pleców. To pozwoli zbudować siłę Barcelony, która będzie kreować sytuacje bramkowe Robertowi. „Lewy” jest pod głęboką obserwacją mediów w Hiszpanii. Przydałoby się, żeby strzelił kilka goli i uciszył krytyków, którzy go atakują. Mam nadzieję, że stanie się to już przy okazji meczu z Porto w Lidze Mistrzów.

- W tej edycji Lewandowski strzelił tylko jednego gola w tych rozgrywkach...

- Dlatego wydaje mi się, że te powroty zawodników są w najlepszym momencie dla Barcelony. W każdym razie dzięki nim skuteczność „Lewego” też powinna się poprawić. Każdy słabszy okres mistrza Hiszpanii sprawia, że zaraz podnosi się alarm i kwestionuje się przydatność Roberta czy innych graczy. Padają też pytania, czy Xavi jest dobrym trenerem dla Barcelony. Mistrz Hiszpanii ma bardzo trudne mecze przed sobą. To może być kluczem. Później grają z Atletico Madryt i z Gironą. Wyniki z tych spotkań będą miały wpływ na nastroje dotyczące, jak ten zespół ma wyglądać. To bardzo ważny okres dla piłkarzy Barcelony. Myślę, że są tego świadomi.

Tak Marcin Bułka dorastał do reprezentacji Polski. Były trener kadrowicza nie ma wątpliwości, nazywa go... Co za porównanie!

- W meczu z Rayo Vallecano obrońcy nie patyczkowali się z „Lewym”. Jeden rzucił nim tak, jakby walczyli w MMA, a nie na boisku. Jak pan to odebrał?

- Najpierw wszyscy uczyli się jak grać przeciwko niemu. Robert podejmuje walkę wręcz z rywalami. Musi być skoncentrowany na wypracowaniu sobie miejsca na polu karnym, musi być skuteczny. Niewielki dotyk obrońcy może wyprowadzić go z równowagi, jak i z balansu, co utrudnia zdobycie gola. Jednak są zespoły, które bazują na takiej agresywnej grze. Nie patyczkują się, bo to przynosi im efekt. Każdy urwany punkt Barcelonie, to ich sukces. Agresywna gra przynosi odpowiedni skutek. Dlatego wykorzystywane są wszystkie środki. Nie wygląda to najlepiej dla lepszych drużyn grających w piłkę.

- Czego oczekuje pan po rewanżu z Porto w Lidze Mistrzów? 

- To ważny mecz dla Barcelony, bo przewodzi w grupie. Ważny dla jej okresu, bo wchodzi w rytm ważnych spotkań. Nie mam miejsca na to, żeby się potknąć. Tak jak wspomniałem wcześniej: dobrym znakiem jest powrót kilku zawodników. To idealny moment, aby wskoczyć na najlepsze tory, bo ten kalendarz jest bardzo wymagający. Remis nikomu nic nie daje. Może w lepszej sytuacji stawia Barcę, bo w ostatniej kolejce zmierzy się z Antwerpią, a tu nie powinno być niespodzianki.

- Barcelona nie wypuści z rąk awansu do kolejnej fazy?

- Nie powinna. W meczu z Porto jest faworytem i będzie chciała zapewnić sobie promocję już teraz. Nikt nie chce czekać do ostatniej chwili. Ale Porto nie może przegrać, bo w ostatniej serii będzie grało o wszystko z Szachtarem, który pokazuje się z bardzo dobrej strony. A mistrz Ukrainy także może jeszcze namieszać w tej grupie. O ile w tej kolejce wygra z Antwerpią.

Mistrzostwo odjeżdża coraz bardziej Legii? Josue mówi wprost, co musi zrobi wicemistrz, jasna deklaracja kapitana

QUIZ: Jak dużo wiesz o osiągnięciach Roberta Lewandowskiego?

Pytanie 1 z 11
Na początek coś prostego. Ile razy Lewandowski został mistrzem Niemiec?
Sonda
Czy Robert Lewandowski dalej powinien być kapitanem reprezentacji Polski?
ROBERT LEWANDOWSKI GORZKO ANALIZUJE MECZ Z CZECHAMI. PADŁO PYTANIE O BARAŻE
Jerzy Dudek

i

Autor: Cyfrasport Jerzy Dudek
Najnowsze