Już w 3. minucie Lewandowski "skubnął" piłkę po strzale Martineza i ta trafiła do siatki. Sześć minut później "Lewy" (po podaniu od Ribery'ego) przymierzył doskonale i z ostrego kąta pokonał bramkarza Bayernu. Bawarczycy są ostatnio w wybornej formie - w trzech meczach strzelili aż 15 goli.
Lewandowski strzela, a także czeka na mecze Ligi Mistrzów z Realem Madryt i zejście opuchlizny spod oka. Kolejne dni mijają, a śliwka Lewandowskiego się nie zmniejsza. Siniec pochodzi z meczu Ligi Mistrzów z Sevillą, który odbył się ponad tydzień temu. - Jest w porządku. Codziennie nowy kolor pod okiem, nie wygląda to może ładnie, ale wkrótce powinno być wszystko tak, jak należy - powiedział Lewandowski przed kamerą TVP Sport.
Polak wykorzystał oko do oryginalnej cieszynki i specjalnego gestu po golu. "Zorro" Lewandowski postraszył Real Madryt przed półfinałem Ligi Mistrzów. Były to jego gole numer 36 i 37 w tym sezonie (we wszystkich rozgrywkach). Jest liderem klasyfikacji strzelców Pucharu Niemiec (6 goli). W sobotę Bayern gra na wyjeździe z Hannoverem 96 (Bundesliga), ale Lewandowski najprawdopodobniej będzie odpoczywał.
Finał 19 maja w Berlinie. Bayern zagra ze zwycięzcą wczorajszego meczu Schalke - Eintracht (zakończył się po zamknięciu tego wydania gazety).
Wyniki, statystyki i tabele na żywo -> Sprawdź tutaj na kogo stawiać
Aż 16 dyscyplin!