Obecnie "Macca" trenuje holenderskie Twente, które walczyło w 3. rundzie eliminacji Ligi Mistrzów z Arsenalem. Jeszcze kilka miesięcy temu pełnił jedną z najważniejszych funkcji w Wielkiej Brytanii - był selekcjonerem reprezentacji Anglii. Nie udało mu się awansować do Euro 2008, co dla Anglików było totalną katastrofą. Cała wina spadła na jego barki, o czym przekonał się środowego wieczoru na Emirates Stadium.
- Spier.... nam wakacje, spier.... nam wakacje - śpiewali kibice "Kanonierów", aby przypomnieć szkoleniowcowi Twente o jego niepowidzeniach z kadrą "Trzech Lwów".
McClaren opuszczał Londyn ze skwarzoną miną. Nie tylko z powodu kibiców. Jego klub dostał od Arsenalu srogie baty. Przegrał 0:4 i pożegnał się z Champions League.