W ostatnich tygodniach Szymon Marciniak stał się jednym z największych bohaterów w polskiej piłce. Na zakończonym niedawno mundialu został pierwszym Polakiem, który sędziował finał mistrzostw świata, a jego występ był znakomity. Słów uznania pod adresem płocczanina nie szczędziły największe sędziowskie sławy sprzed lat, takie jak Pierluigi Collina czy Howard Webb. Po tak perfekcyjnym sędziowaniu na oczach całego świata stało się jasne, że Marciniak będzie rozchwytywany. Po powrocie do Polski nie miał zbyt wiele czasu na odpoczynek, którego zresztą nie oczekiwał. Po mundialu sędziował już jeden dość egzotyczny mecz - hit ligi egipskiej, a przed nim kolejna wielka przygoda!
Szymon Marciniak przeżyje kolejną wielką przygodę. Wspaniała wiadomość w dniu urodzin
Marciniak był rozjemcą spotkania Al Ahly z Pyramids FC, które odbyło się 2 stycznia w Kairze. Było to możliwe dzięki prawu egipskiej federacji. Dopuszcza ono zaproszenie zagranicznego sędziego, jeśli jeden z klubów pokryje koszty, na co zdecydowali się goście. Polski arbiter pracował w Egipcie bez etatowych asystentów - Tomasza Listkiewicza i Pawła Sokolnickiego, których na linii zastąpili Radosław Siejka i Adam Kupsik. Na VAR-ze pracował Tomasz Musiał, a nie Tomasz Kwiatkowski. Tymczasem kilka dni po wyprawie do Egiptu, w dniu 42. urodzin Marciniaka, ogłoszono jego kolejny mecz.
Łukasz Gikiewicz poinformował, że najlepszy polski sędzia wybierze się do Arabii Saudyjskiej, gdzie zagwiżdże w hitowym meczu Al-Shabab z Al-Ittihad FC. Tym samym spotka się na boisku z Grzegorzem Krychowiakiem! To spotkanie odbędzie się już w poniedziałek (9 stycznia), a na boisku zmierzą się wicelider i czwarty zespół saudyjskiej ekstraklasy. Dla Marciniaka ostatni okres jest naprawdę gorący, bowiem pomiędzy wyprawami do Egiptu i na Bliski Wschód sędziował też piłkarzom-amatorom w turnieju Płock Cup. Niewykluczone, że w przyszłości Marciniak spotka się w Arabii z nową gwiazdą tamtejszej ligi, Cristiano Ronaldo: