Wielki skandal w meczu Barcelony! Ten błąd trudno wytłumaczyć, eksperci nie mają wątpliwości

Z pewnością włodarze i kibice Barcelony inaczej wyobrażali sobie występy FC Barcelona w Lidze Mistrzów po letnim okienku transferowym. Klub wzmocniło wielu świetnych piłkarzy, w tym Robert Lewandowski i wydawało się, że wyjście z grupy nie będzie problemem. Niestety, obecnie Barcelonie bliżej do wyniku sprzed roku, gdy nie potrafiła zająć jednego z dwóch pierwszych miejsc i ostatecznie grała w Lidze Europy. O ile porażka z Bayernem nie była wielkim zaskoczeniem, o tyle przegranie 0:1 z Interem, który nie jest w optymalnej formie, to spora niespodzianka, a przede wszystkim duże skomplikowanie drogi do awansu. Mecz wcale nie musiał jednak zakończyć się porażką, bowiem w 92. minucie spotkania sędziowie powinni przyznać rzut karny „Blaugranie”. Powinni, ale tego nie zrobili, co wywołało niemały skandal w środowisku.

Inter wygrywa z Barceloną! Lewandowski bez bramki!

Eksperci nie mają wątpliwości: „Niewiarygodna decyzja na tak wysokim poziomie”

Do całego zamieszania doszło już w doliczonym czasie gry. Piłkę zagraną w pole karne przez jednego z piłkarzy Barcelony głową próbował wybijać Denzel Dumfries. Piłkarz Interu pomylił się jednak i zamiast uderzyć piłkę głową, ta trafiła go w rękę. Dodajmy, że ręka była nienaturalnie wysoko ułożona i zmieniła tor lotu piłki. Co więcej, na powtórkach widać, że nie dotknęła ona także wcześniej głowy piłkarza Interu, co mogłoby być podstawą do innej interpretacji.

Jako błąd niepodyktowanie karnego uznaje wielu ekspertów na całym świecie. Łukasz Rogowski, ekspert sędziowski Interii, pisze wprost. - Z zaprezentowanych powtórek, uważam że Barcelonie należał się rzut karny. Piłka trafiła w rękę nienaturalnie ułożoną – ocenia. Bardziej emocjonalnie podchodzi do tego Eduardo Iturralde González, którego cytuje Jakub Kręcidło – Ręka Dumfriesa? „Niewiarygodna decyzja na tak wysokim poziomie” - cytuje eksperta dziennikarz Canal+.

Haaland już planuje kolejny transfer? Chce go wielki klub, to byłby prawdziwy hit

Xavi oburzony decyzją sędziego

Trudno dziwić się trenerowi Barcelony, że on także jest zdenerwowany po takim błędzie. - Czujemy, że to była wielka niesprawiedliwość. Nie będę tego krył, jestem oburzony. Sędzia powinien tu przyjść i wyjaśnić, dlaczego podjął taką decyzję - powiedział Xavi po spotkaniu - Mówiłem to już wczoraj - w tym sporcie sędzia jest bardzo istotną postacią. Więc niech przyjdzie i wyjaśni sytuację, której nie rozumiemy. A tak dzisiaj panuje wśród nas oburzenie - dodał hiszpański szkoleniowiec.