"Lewy" ma już na koncie 16 goli, tyle samo, co Szwajcar Stephane Chapuisat (45 l., zawodnik Borussii w latach 1991/1999). Wspólnie przewodzą tabeli najskuteczniejszych, ale dziś Robert może zostać samodzielnym liderem.
- Na pewno Robert o tym przed meczem ani w jego trakcie nie myśli, to się samo dzieje - mówi "Super Expressowi" Jan Furtok (52 l., strzelec 60 goli w Bundeslidze). - Jeśli zaprzątałby sobie głowę biciem rekordów, to z pewnością miałoby to zły wpływ na jego formę. Nic na siłę. Z rekordów będzie cieszył się po ich pobiciu.
Skoki narciarskie. Thomas Morgenstern zrezygnował z reszty sezonu
Lewandowski nie miał jednak ostatnio dobrych dni. Nie dość, że jego zespół przegrał w Bundeslidze z HSV 0:3, to Robert nie zebrał dobrych ocen za swój występ (został zmieniony w 67. minucie przez Dukscha). Usprawiedliwieniem dla Polaka jest fakt, że cierpi na przeziębienie. Niemieckie media straszą nawet, że Polak może nie być zdolny do występu w Rosji.
- Jeśli jest chory, to nie powinien grać. To bez sensu, po co się szarpać? Szczególnie że będzie jeszcze potrzebny Borussii w kolejnych meczach. Niech mu dadzą odpocząć, by wyzdrowiał. Ale z drugiej strony w Dortmundzie na pewno będą chcieli w stu procentach go wykorzystać, bo zaraz odejdzie do Bayernu. A skoro strzela gole, to mu nie odpuszczą - twierdzi.
Najlepsi strzelcy Borussii w Europie:
1. Stephane Chapuisat 16 goli
Robert Lewandowski 16
3. Lothar Emmerich 15
4. Jan Koller 14
5. Lars Ricken 14
6. Marcio Amoroso 13
7. Michael Zorc 13
8. Frank Mill 11
9. Karl-Heinz Riedle 11
10. Andreas Moeller 10