– Jestem rozczarowany – powiedział Dariusz Szpakowski w programie „Studio Katar” w TVP Sport. – Po meczu mam słodko-gorzki smak. Z jednej strony ten długo wyczekiwany awans, z drugiej strony styl, w którym przeszliśmy do następnej rundy. Sensem futbolu są gole, gra, a nie coś co zabija tę dyscyplinę sportu, co nie pozwala rozwinąć skrzydeł. Jeden z najlepszych napastników świata Robert Lewandowski w takim spotkaniu nie oddaje strzału na bramkę. Piotr Zieliński był kompletnie niewidoczny – dodał popularny „Szpak” i przyznał, że jest rozdarty.
– Jako Polak, kibic, życzysz tej reprezentacji jak najlepiej, chcesz być z niej dumny. Ale czy możesz czuć dumę z polskiej kadry po tym co zaprezentowaliśmy w tym turnieju? Ja jestem rozczarowany – mówi Szpakowski. 4 grudnia o 16:00 Polska zagra w 1/8 finału MŚ z obrońcami tytułu, Francuzami i jeśli nie poprawi nic w swojej grze, może wypaść jeszcze gorzej niż z Argentyną. Co na to Dariusz Szpakowski?
Rzecznik PZPN zdradził, co się działo ze Szczęsnym po karnym. Te słowa mogą zmrozić
– Cel minimum został osiągnięty, ale żeby opadł kurz, żebyśmy zrzucili z siebie brzemię grających antyfutbol, to już zależy od samych zawodników. Możemy przegrać z Francją, to mistrzowie świata i absolutny kandydat do końcowego triumfu. Trzeba jednak to spotkanie zagrać. Futbol to strzelanie goli i stwarzanie okazji, a nie tylko bronienie się – podsumował słynny komentator.