Reprezentacja Polski jest już tak naprawdę na ostatniej prostej do mistrzostw świata. Pod koniec września czekają ją dwa ostatnie mecze Ligi Narodów - z Holandią i Walią. Następnie kadrowicze spotkają się dopiero na tydzień przed mundialem, a PZPN planuje rozegranie sparingu z Chile. To pokazuje, jak niewiele czasu pozostało Czesławowi Michniewiczowi. Selekcjoner Biało-Czerwonych sprawdził wiele wariantów podczas czerwcowych spotkań Ligi Narodów, na które powołał blisko 40 piłkarzy. Do Kataru będzie mógł zabrać tylko 26, jednak rywale obserwują każdy jego krok. Rąbka tajemnicy uchylił Herve Renard, selekcjoner reprezentacji Arabii Saudyjskiej. Na niespełna 4 miesiące przed starciem z Polakami zabrał głos w sprawie naszej kadry i zaskoczył wielu kibiców.
Zaskakująca ocena Jana Tomaszewskiego. Robert Lewandowski jest na... krawędzi psychicznej?
Trener Arabii Saudyjskiej bez ogródek. Wytknął Michniewiczowi jedną rzecz
Dla francuskiego trenera mecz z Polską będzie wyjątkowy. Ma on polskie korzenie, bowiem jego dziadkowie ze strony matki byli z Polski. Już po losowaniu przyznawał, że będzie to dla niego szczególne 90 minut. Chce się do nich przygotować jak najlepiej, więc rozpoczął już szczegółową analizę naszej reprezentacji. I w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" wytknął Michniewiczowi pewien błąd. - Moim zdaniem Polska lepiej wypada, gdy gra w obronie czwórką niż piątką, ale to tylko moja prywatna opinia - stwierdził 53-latek. Co więcej, zaskoczył kibiców, oceniając polskich piłkarzy.
Wyszło na jaw, jak Robert Lewandowski potraktował Polonię w Nowym Jorku! Mamy nagranie
Czesław Michniewicz przechodzi wielką metamorfozę!
Herve Renard wypunktował polskich piłkarzy. Wielkie zaskoczenie
Oczywiście, największą gwiazdą polskiej kadry jest Robert Lewandowski. Nowy zawodnik FC Barcelona jest znany na całym świecie i głównie na nim skupia się uwaga naszych rywali. Selekcjoner Saudyjczyków widzi jednak jakość również u pozostałych piłkarzy. - To wyjątkowy piłkarz, ale myślę, że w polskim zespole są też inni dobrzy zawodnicy. Napastnicy jak Piątek mają jakość, podobnie jak Zieliński - powiedział. Jego uznanie zyskał też... Jakub Kiwior!
- Zagrał bardzo dobrze w poprzednich meczach - ocenił Francuz, czym zadziwił wielu kibiców. Obrońca Spezii zadebiutował w czerwcowym meczu z Holandią, ale dzięki udanym występom znacząco przybliżył się do wyjazdu na mundial.
Listen to "SuperSport" on Spreaker.