Jak pisze „Daily Mail”, mocno zaawansowane rozmowy z prawnikami Abramowicza prowadzi turecki multimiliarder Muhsin Bayrak. Sprawy mają być na tyle bliskie realizacji, że sam zainteresowany miał nawet powiedzieć: „Niedługo turecka flaga zawiśnie w Londynie”. To byłby zwrot w negocjacjach, bowiem do tej pory najmocniejsze pojawiające się przy okazji potencjalnego zakupu nazwiska były inne. Mówiło się, że na czele chętnych są inni magnaci – Amerykanin Todd Boehly i Szwajcar Hansjorg Wyss. A cena wywoławcza zakupu Chelsea miała wynosić 3 mld funtów. Tymczasem Bayrak nagle wyszedł przed szereg i oznajmił, że jest blisko finalizacji transakcji.
„Negocjujemy warunki zakupu Chelsea z prawnikami Romana Abramowicza” – powiedział tureckiemu magazynowi „Yeni Safak” biznesmen, którego rodzina jest jedną z najważniejszych i najzamożniejszych w Turcji. „Jesteśmy w fazie negocjacji. Niedługo turecka flaga zawiśnie w Londynie – dodał obrazowo Bayrak.
Rosjanie mszczą się na Krychowiaku. Ohydne słowa, bezczelne porównanie do zwierzęcia
Potencjalny nabywca londyńskiego klubu pochodzi z miasta Bitlis, jest prezesem zarządu AB Group Holding, która inwestuje w sektory kryptowalut, budownictwa, turystyki i energetyki. Jego majątek ocenia się na 11 mld dolarów.