Bramkarz Manchesteru United - David De Gea ukradł pączka! Hiszpan został zatrzymany przez ochronę w supermarkecie - SONDA

2011-09-30 14:36

Londyńczycy często pod nosem podśmiewają się z ludzi mieszkających na północy Anglii, uważają ich za mniej rozgarniętych. Ci drudzy zaś nie przepadają za Londynem i jego mieszkańcami, właśnie za tę wyniosłość. Taka sama opinia jak o tzw. „northoners” (ogółu mieszkańców północy) krąży o kibicach Manchesteru United. Niestety, owy stereotyp swoim występkiem o bardzo niskim poziomie zdaje się potwierdzać piłkarz „Czerwonych Diabłów” – David de Gea (21 l.), który w towarzystwie kolegów ukradł pączka w supermarkecie. Wartość pączka 1,19 funta!

Wedle relacji „The Sun” sprowadzony za ponad 18 milionów funtów golkiper pojawił się w supermarkecie Tesco w Manchesterze, w towarzystwie dwóch hiszpańskich kolegów. Panowie głośno rozmawiali i spacerowali po sklepie.

Jak pokazał monitoring, De Gea podkradzionego pączka zjadł na szybko, przy stoisku z prasą. Nie wiadomo, czy chciał się popisać, czy wygłupić... Z pewnością, ani jedno ani drugie mu nie wyszło. Zanim jeszcze dotarł do wyjścia, został zatrzymany przez ochronę.

Przeczytaj koniecznie: Dariusz Pietrasiak: To było najdroższe piwo w moim życiu

Trafił do specjalnego pokoju na zapleczu, gdzie musiał tłumaczyć się ze swojego zachowania. Ostatecznie nie został ukarany, a dostał jedynie reprymendę i wedle relacji świadków - był bardzo zawstydzony.

Jak się okazało De Gea z kolegami nie zamierzali robić nawet żadnych zakupów.

Piłkarz, który zarabia około 70 tys. funtów tygodniowo takim zachowaniem, sam zaświadczył o poziomie swojej kultury osobistej, a może raczej jej braku.


Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze