Michał Karbownik

i

Autor: Cyfrasport Michał Karbownik

Czy Michał Karbownik zdoła wyjść na prostą?

Duże kłopoty polskiego talentu. „W klubie jest skończony”

2022-08-02 20:48

Kiedy swego czasu Michał Karbownik opuszczał Legię Warszawa na rzecz Brighton & Hove Albion, wielu ekspertów uważało to za znakomity ruch działaczy „Mew”. Rzeczywistość okazała się jednak brutalna. Młody piłkarz zupełnie nie przebił się w Premier League, nie był w stanie zawojować także ligi greckiej. W najbliższych dniach 21-latek zostanie najprawdopodobniej piłkarzem Fortuny Duesseldorf, ale raczej nie ma już dla niego powrotu do Brighton. Tak przynajmniej twierdzi dziennikarz „The Athletic” Andy Naylor, który rozmawiał na ten temat z TVP Sport.

Kiedy jesienią 2020 roku Michał Karbownik i Jakub Moder trafiali do Brighton, klub występujący na co dzień w Premier League wiązał z oboma zawodnikami duże nadzieje. Czas pokazał jednak, że sprostał im jedynie były piłkarz Lecha Poznań. „Karbo” natomiast zaliczył w pierwszej drużynie jedynie dwa spotkania, po czym udał się na wypożyczenie do greckiego Olympiakosu Pireus. Tamtejszej ligi także jednak nie podbił, rozgrywająca jedynie siedem spotkań. 21-letni zawodnik w najbliższym czasie najprawdopodobniej uda się na kolejne wypożyczenie, tym razem do niemieckiej Fortuny Duesseldorf. Andy Naylor z „The Athletic” powątpiewa jednak, czy młodego zawodnika czeka jeszcze jakakolwiek przyszłość w zespole „Mew”. Dziennikarz o sytuacji Karbownika opowiedział w rozmowie z TVP Sport.

Jan Tomaszewski ostro o transferze Lewandowskiego

- Tak naprawdę Karbownik jest skończony w Brighton. Powodem tego jest jego dziwaczne naciskanie na grę w środku pomocy. Nawet jeśli w drużynie nie ma już Bissoumy, nie ma szans wygrać rywalizacji w tej części boiska. W klubie wiązano z nim duże nadzieje w bocznych rejonach. Jeśli chce grać jako środkowy pomocnik, nie ma tutaj żadnej przyszłości – nie przebierał w słowach. - Myślę, że tym razem na The Amex nie planują już jego powrotu – dodał po chwili.

Dziennikarz brytyjskiej gazety zupełnie inne zdanie ma natomiast na temat Kacpra Kozłowskiego, który dla odmiany nie pograł zbyt wiele na wypożyczeniu w lidze belgijskiej. - W przypadku Kozłowskiego sytuacja wygląda nieco inaczej. Wciąż ma dopiero 18 lat. Od początku widziano go jako inwestycję w przyszłość. Według mnie, Kozłowski uda się na kolejne wypożyczenie. Głównym celem będzie to, żeby było one bardziej owocne niż to z zeszłego sezonu. Na pewno nie jest skreślony w Brighton. Chcą mu się jeszcze bardziej przyjrzeć i kontrolować jego rozwój, zanim podejmą konkretne decyzje – zakończył dziennikarz.

Sonda
Czy Michał Karbownik wciąż jest w stanie zrobić międzynarodową karierę?

Michał Karbownik jest wychowankiem maleńkiego klubu Zorza Kowala, a przed transferem do Legii Warszawa występował jeszcze w Młodziku Radom. To jednak w barwach zespołu ze stolicy wypłynął na szerokie wody, w 2020 roku trafiając do angielskiego Brighton & Hove Albion za kwotę zbliżoną do 6 mln euro. 21-letni zawodnik Anglii jednak nie podbił, co skończyło się wypożyczeniem do Olympiakosu Pireus. W Grecji „Karbo” również jednak nie błyszczał i klub nie zdecydował się na jego wykupienie. W najbliższych dniach były zawodnik Legii zostanie najprawdopodobniej wypożyczony do Fortuny Duesseldorf.

Najnowsze