Gerrard uważa, ze to właśnie dzięki hiszpańskiemu trenerowi jest coraz lepszym piłkarzem.
- Lubię mieć takiego menedżera jak Rafael, który zawsze powie mi, kiedy mam coś poprawić. On wywindował poziom mojej gry na wyższy poziom. To samo tyczy się... Fernando Torresa. Biegając, sprawia masę problemów obrońcom rywali. Właśnie gra na pozycji cofniętego pomocnika, tuż za Fernando, pomogła mi strzelić znacznie więcej goli - uważa Gerrard.