Leicester nie należy do czołówki najbogatszych klubów w Anglii, ale nie było wyjścia - szefowie "Lisów" musieli jakoś wynagrodzić Jamie'mu Vardy'emu znakomitą postawę w tym sezonie. Anglik zdobył już w obecnych rozgrywkach Premier League 19 goli i mocno przyczynił się do faktu, że jego klub jest sensacyjnym liderem tabeli.
Piłkarze Leicester walczą o mistrzostwo Anglii i... wycieczkę do Las Vegas!
Kilka dni temu Vardy otrzymał propozycję nowej umowy i wiele się nie zastanawiając podpisał kontrakt do czerwca 2019 roku. W jego myśl ma zarabiać 75 tysięcy funtów tygodniowo. Niedługo po tym postanowił uczcić sukces negocjacji i kupił sobie Bentleya Continentala GT, który wart jest 168 tysięcy funtów. Nietrudno więc policzyć, że na takie cacko Anglik musi zarabiać... niewiele ponad 2 tygodnie.
A warto dodać, że jeszcze kilka lat temu Vardy grał w amatorskiej lidze i jeździł Volkswagenem Golfem. Życie bywa przewrotne, szczególnie jeśli w odpowiednim jego momencie uda ci się trafić do Premier League.
- Leicester pokazuje ogromną wiarę we mnie odkąd zjawiłem się tutaj 3,5 roku temu. Aż trudno zmierzyć, jak wielki wpływ miała ta wiara na mój rozwój. Każdego kolejnego dnia będę starał się spłacać to zaufanie - powiedział po podpisaniu kontraktu Vardy.
Jamie Vardy celebrates new Leicester deal by buying a £168,000 Bentleyhttps://t.co/l33D0unTy5 pic.twitter.com/DaTwjRf4UJ
— Mirror Football (@MirrorFootball) lutego 16, 2016