Kibice chcą ZRUJNOWAĆ biznes piłkarza. Wszystko przez transfer do odwiecznego rywala

Ostatni dzień okienka transferowego na Wyspach Brytyjskich, jak zawsze był intensywny. Doszło do kilku ciekawych transakcji, a jedną z najgłośniejszych było przejście reprezentanta Brazylii, Davida Luiza z Chelsea Londyn do Arsenalu Londyn. Był to transfer o tyle zaskakujący, że obrońca niedawno podpisał długi kontrakt z "The Blues" i zapewniał o swojej miłości do tego klubu.

A nic nie drażni kibiców bardziej niż okazywanie fałszywej miłości do barw, czy herbu zespołu. Fani Chelsea jeszcze przed oficjalnym potwierdzeniem transferu zaczęli pisać w mediach społecznościowych obraźliwe komentarze pod adresem Luiza. Na tym się jednak nie skończyło. Kibice poszli o krok dalej i wymyślili dość nietypową zemstę. Zaczęli zniechęcać ludzi do goszczenia w restauracji założonej przez Brazylijczyka.

Luiz wraz ze swoim rodakiem, Willianem, ponad rok temu postanowili założyć swój biznes. Lokal nazywa się "Babbo", co po włosku oznacza "ojciec". Na stronach internetowych bardzo szybko pojawiło się mnóstwo negatywnych komentarzy i ocen restauracji. Nie jest tajemnicą, że najchętniej doprowadziliby Luiza do ruiny. - Znalazłem martwego węża w moim posiłku oraz kręcone włosy na stole. Zaskakujące jest to, że restauracja w tygodniu jest otwarta tylko w czwartek. Plan lojalnościowy jest fatalny. To była jedna z moich ulubionych restauracji, teraz jedyne, co czuję, to niesmak. Słyszałem, że przenosi się do Północnego Londynu - czytamy w jednym z komentarzy.