Wszystko zaczęło się od wybuchu frustracji napastnika, który nie zagrał w spotkaniu przeciwko Fulham, wygranym przez Sunderland 1-0. Senegalczyk pozwolił sobie jednak na otwartą krytykę poczynań drużyny i ostro pokłócił się w szatni z Antonem Ferdinandem.
Tego już było za wiele dla działaczy "Czarnych Kotów". Nie dość , że piłkarz nie spełnił pokładanych w nim nadziei i nie wykazał się skutecznością, grając w barwach Sunderlandu, to jeszcze popadł w konflikt z kolegami z zespołu. To przyspieszyło decyzję o transferze.
Blackburn zapłaciło za Dioufa 2,8 miliona funtów.
Konfliktowy Diouf
El-Hadji Diouf jest już od kilku dni piłkarzem Blackburn. Dopiero teraz jednak wyszły na jaw kulisy jego rozstania z Sunderlandem. Okazuje się, że decyzję o sprzedaniu Senegalczyka do Blackburn, podjęto również ze względu na to, że Diouf popadł w konflikt z resztą drużyny.