Wydawało się, że po świetnym ubiegłym sezonie "Pio" w Milanie zostanie na długie lata. Piątek strzelał z niesamowitą regularnością i na San Siro wszyscy byli nim zachwyceni. Obecne rozgrywki są jednak dla niego wręcz fatalne. Polak tylko czterokrotnie wpisał się na listę strzelców i dostaje coraz mniej szans na grę. W dodatku od niedawna ma poważnego konkurenta do gry w ataku.
Po wielu latach do Milanu zdecydował się powrócić Zlatan Ibrahimović. Szwed ma pomóc wyjść ekipie z północy Włoch z kryzysu. I to legenda piłki będzie dostawała zapewne więcej minut na boisku. W związku z tym w Mediolanie nie ukrywano, że jeśli przyjdzie za Piątka odpowiednia oferta, Polak zostanie sprzedany. Angielskie media informują, że od transferu dzielą nas godziny.
Napastnikiem zainteresowanych było kilka klubów. Aston Villa, West Ham United, czy Sevilla. Rywalizację o Piątka miał wygrać jednak Tottenham. Zespół prowadzony przez Jose Mourinho szuka zastępcy Harry'ego Kane'a, którego jeszcze przez długi czas nie zobaczymy na boisku ze względu na kontuzję. Koguty mają za Polaka zapłacić 23,8 miliona funtów plus 4,2 miliona w bonusach. Podpisanie kontraktu ma nastąpić lada moment.
Polecany artykuł: