Tak przynajmniej podaje holenderski 'De Telegraaf'. Problem w tym, że były szkoleniowiec Ajaxu Amsterdam jest na razie selekcjonerem reprezentacji Holandii i szykuje zespół do udziału w tegorocznych finałach Mistrzostw Świata. Wiary w sukces chyba nie ma, bo sam - już rok temu - zapowiedział, że po Mundialu w Brazylii zrezygnuje z pełnionej funkcji.
Przeczytaj też: świat w szoku po śmierci Vilanovy!
Van Gaal w United miałby współpracować z jednym ze swoich ulubionych piłkarzy: Patrickiem Kluivertem. Dla obu byłaby to czwarta okazja do wspólnej pracy. Wcześniej razem walczyli o sukcesy w Ajaxie Amsterdam, Barcelonie i reprezentacji "Oranje". Z różnymi efektami: Ajax wygrywał nawet Ligę Mistrzów, podczas gdy reprezentacja Holandii nie zakwalifikowała się na Mundial w Korei i Japonii.
Ciekawe też jak na metody Holendra zareagują piłkarze "Czerwonych Diabłów". Ferguson bywał impulsywny, ale przewidywalny. Jak ktoś mu podpadł, wpadał pod 'suszarkę', podczas której Szkot wykrzykiwał w jego kierunku potok niecenzuralnych słów. Tymczasem plotki głoszą, że obecnemu selekcjonerowi reprezentacji Holandii zdarza się zachowywać niekowencjonalnie. Luka Toni wspominał, że od piłkarzy Bayernu Van Gaal wymagał posiadania odpowiednich jaj. Swoje - na dowód, że ma - pokazał całej drużynie.
Manchester United na razie ucina plotki. - Nie podpisaliśmy kontraktu z Van Gaalem. Kiedy będziemy chcieli coś takiego ogłosić, to zrobimy to. Na razie nie ma o czym mówić - miał powiedzieć jeden z członków zarządu "Guardianowi".