- Po raz pierwszy w swojej karierze nie wysypiam się, często bowiem pracuję nawet do 4 nad ranem - przyznał Norweg, który w Cardiff pracuje od stycznia. - Kilka tygodni temu Sir Alex Ferguson zadzwonił do mnie i zapytał się, co u mnie słychać. Powiedziałem mu, że wszystko jest pod kontrolą i nie mam bezsennych nocy.
Przeczytaj: Andrzej Gołota PRZYLECIAŁ DO POLSKI! Szuka talentów pod Jasną Górą
- W ostatnim tygodniu było jednak kilka takich dni, w których zbyt wiele snu nie zaznałem - dodaje Solskjaer.