Po wynurzeniu Katy Morgan na całych Wyspach zawrzało. Kobieta udzieliła wywiadu "The Sun", który później cytowany był w innych serwisach, jak choćby "Daily Mail". Z relacji wynika, że Morgan, która reklamowała się jako luksusowa prostytutka i kasowała 1600 euro za noc (w przeliczeniu około 7 tysięcy złotych), regularnie sypiała z piłkarzami z angielskiego topu. Co więcej, jeden z gwiazdorów Premier League jest... ojcem jej dziecka! Potwierdziły to ponoć nawet testy DNA. Sama zainteresowana dodała, że sportowiec na wieść o potomku, mocno się zawstydził i bał się o reakcję kolegów, gdy dowiedzą się o sprawie.
Dzień Ojca: 20-letni koszykarz dał tacie ULTRADROGI samochód na prezent [ZDJĘCIE]
- Byłam z kilkoma piłkarzami w łóżku. Uważam, że są bardzo sprawni - zaczęła kobieta, która chętnie publikuje na Instagramie zdjęcia z dzieckiem, uważając, by nie pokazać twarzy maluszka. - Był zszokowany, gdy powiedziałam mu, że jestem w ciąży i nie wierzył, że to jego dziecko. Wydawało mu się, że to dla niego zawstydzające, bo inni jego koledzy z boiska także byli moimi klientami - podkreśliła Katy Morgan, pozostawiając ojca anonimowym.
Nie zgadniesz, ile lat ma ta KRASNOLICA SIATKARKA. Nie ma szans! [ZDJĘCIA]
Z relacji kobiety wynika, że mężczyzna zaakceptował ojcostwo po uzyskaniu wyniku badań DNA. Zgodził się także płacić alimenty na dziecko. - Mamy umowę alimentacyjną. Jestem pewna, że będzie szczęśliwym ojcem i będzie miał kontakt z naszym synem. To zależy od niego, nie będę go do tego zmuszała - powiedziała Morgan.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj