Początek roku dla angielskich klubów oznacza wzmożoną intensywność meczów. Ostatni weekend podporządkowany był Pucharowi Anglii, gdzie kluby z Premier League zmierzyły się z zespołami z niższych lig. Nie obyło się bez niespodzianek. Jedną z nich sprawił Newport County.
Drużyna z czwartej klasy rozgrywkowej wyeliminowała byłych mistrzów Anglii, Leicester City. Claude Puel, szkoleniowiec "Lisów", zdecydował się na wystawienie nieco eksperymentalnego składu, ale to w żaden sposób nie może tłumaczyć klęski Leicester. Klub z Premier League przegrał 1:2.
Być może dlatego wpadka działaczy Newport rozeszła się nieco mniejszym echem. W protokole meczowym popełniono duży błąd przy nazwisku jednego z piłkarzy. W Leicester City występuje austriacki pomocnik, Christian Fuchs. Wystarczyło zmienić jedną literkę i doszło do skandalu.
Zamiast "h" wpisano "k" i wyszło angielskie przekleństwo, które można tłumaczyć na wiele sposobów, ale każdy z nich jest wulgarny. Przedstawiciele klubu Newport County bardzo szybko przeprosili za pomyłkę. Swój błąd nazwali "koszmarnym".