Piłkarze stoją murem za Benitezem

2009-11-27 21:18

Bramkarz Liverpoolu, Pepe Reina powiedział angielskim mediom, że zawodnicy "The Reds" stoją murem za szkoleniowcem zespołu, Rafaelem Benitezem. - Ma pełne poparcie drużyny - zapewnił golkiper.

Liverpool od początku sezonu spisuje się fatalnie. W lidze angielskiej po 13 meczach zajmuje zaledwie 7. miejsce i odpadł z Ligi Mistrzów już w fazie grupowej. Reina wierzy jednak, że Benitez wie, co zrobić, by poprawić wyniki drużyny. - To on jest trenerem, a nie ja. On wie, jak wydobyć z drużyny największy potencjał - stwierdził.

- Benitez zrobił dla Liverpoolu naprawdę dużo i nie należy go skreślać po kilku porażkach. Jest pod presją i nie dziwię się, że ciągle coś się nie udaje. Poza tym mamy wielu kontuzjowanych graczy: Fernanda Torresa, Yossi Benayouna i Alberta Rierę. Szczególnie dotkliwy jest brak Torresa, który w dużej mierze decydował o grze naszej drużyny - dodał golkiper zespołu z Anfield Road.

- Nasi fani nie oceniają nas tak surowo, jak media, dla których nasz trener stał się kozłem ofiarnym. To nie fair - zakończył Reina.

Najnowsze